Pogrzeb w „The Traitors”. Jeden z uczestników nie wytrzymał: „Ludzie, czy was porąbało? To jest chore”

Pogrzeb w "The Traitors". Jeden z uczestników nie wytrzymał: "Ludzie, czy was porąbało? To jest chore"

To, co wydarzyło się w siódmym odcinku drugiego sezonu „The Traitors. Zdrajcy”, przebiło wszystko. Przy zadaniu z trumnami jeden z uczestników, nie wytrzymał presji. 

Zadanie dotyczyło tego, aby położyć się w trumnie i odegrać swój własny pogrzeb. Marcin nie tylko odmówił udziału, ale zrobił to w bardzo emocjonalny sposób.

Ja nie chcę w tym uczestniczyć. Rezygnuję. Ludzie, czy was porąbało? To jest chore – powiedział wyraźnie wzburzony.

Na zwiastunie widać jego łzy oraz panikę. Nie trzeba było długo czekać na reakcję widzów. Komentarze pod zapowiedzią odcinka dosłownie zalały profil programu:

Przeginka, serio, już przy tych torturach dziwiłam się, że nikt nie powiedział stop; Co to w ogóle jest; Ja mu się nie dziwię i rozumiem jego reakcję. Totalna przesada; Ludzie się śmieją, serio? Nie wiecie, że w każdym siedzą jakieś traumy; Po drugie, on jest religijny, więc może to uważać za przesadę i zbyt autentycznie to przeżywać – pisali internauci.

Wśród komentarzy nie brakowało tych, które sugerowały, że odcinek nie powinien być w ogóle pokazany. Zgadzacie się z jego reakcją?

Pogrzeb w "The Traitors". Jeden z uczestników nie wytrzymał: "Ludzie, czy was porąbało? To jest chore"

Pogrzeb w "The Traitors". Jeden z uczestników nie wytrzymał: "Ludzie, czy was porąbało? To jest chore"

Najnowsze artykuły