Pavlović ocenia Gurłacza i Kaczorowską: „Dzisiaj twoje ciało było lekkie i sprawne. […] Jednak jest małe, ale…”

W szóstym odcinku „Tańca z Gwiazdami” uczestnicy wskoczyli w świat Disneya. Na parkiecie pojawiły się księżniczki oraz bohaterowie bajek. Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska znów zachwycili. Ich walc do „Can You Feel the Love Tonight” z „Króla Lwa” był jak wyjęty prosto z romantycznej sceny filmowej. Za ten występ zgarnęli aż 37 punktów. Ale jak to bywa w „Tańcu z Gwiazdami”, nawet najlepsi nie unikną drobnych przytyków ze strony jurorów.

Tomasz Wygoda, który zazwyczaj skupia się na detalach, zauważył:

Pięknie jest to, że ty widzisz. Jak sięgasz wzrokiem, to wychodzi z ciebie siła […] Te podniesienia były na granicy.

Iwona Pavlović, znana jako Czarna Mamba, rzuciła kilka celnych uwag:

Filipie, nie wiem, czy wiesz, ale w tańcu wszyscy jesteśmy nadzy. Tu możesz z Agnieszką porozmawiać, bo też jest aktorką. W aktorstwie możesz się schować za rolę, w tańcu jesteś podany na tacy […] Dzisiaj twoje ciało było lekkie i sprawne […] Jednak jest małe „ale”, że jak robisz sway’e, bo nawet je robiłeś, tylko one są powierzchowne z ramy, a nie wynikają z bioder. Agnieszka ci wytłumaczy.

Internet mówi jedno: finał murowany!

Wystarczy zerknąć na komentarze pod ich występem w mediach społecznościowych. Prawdziwa fala pozytywnych reakcji:

Moją uwagę zupełnie skradły ich spojrzenia. Filip mógłby zatańczyć 10 tańców w odcinku i by mi się nie znudziło. Mój faworyt!

Piękne i jak zawsze taniec pełen emocji.

Jeszcze raz powtórzę: to jest para na finał! Nie ma innej opcji – przepięknie!

Powinno być 40!

Zawsze na wysokim poziomie.

Czy Filip wykorzysta swój moment razem z Agnieszką i zatańczą jeszcze niejeden taniec godny finału? O tym zdecydują kolejne tygodnie.

Iwona Samulska-Cegielska

Cześć. Nazywam się Iwona Samulska-Cegielska i jestem dziennikarzem. Specjalizuję się w tematyce show-biznesowej.  Chcesz mi coś powiedzieć? Napisz na: kontakt@homiki.pl