Spis treści
ToggleNie masz czasu przeczytać artykułu? Przesłuchaj go:
Patricia Kazadi postanowiła ostatnio zainwestować w mieszkanie na wynajem. Ale zamiast triumfalnie ogłosić swoją nową inwestycję, zaczęła od… narzekania na ceny. I trudno się dziwić! Warszawa nie należy do najtańszych miejsc do życia. „To jest szaleństwo” – powiedziała wprost, podsumowując swoje doświadczenia z rynkiem nieruchomości w stolicy.
Mieszkanie jako inwestycja – rozsądny ruch czy konieczność?
Decyzja o zakupie mieszkania to dla wielu ludzi jedno z największych życiowych wyzwań. Patricia Kazadi, która od lat jest aktywna na polskiej scenie rozrywkowej, postanowiła ulokować swoje pieniądze właśnie w nieruchomościach. Według niej to stabilna forma inwestycji, która może przynieść zyski w przyszłości. Ale jak sama przyznaje, wymagało to sporo przygotowań i pomocy fachowców.
Ważne, żeby to była dobra inwestycja. Żeby to mieszkanie nie straciło na wartości wraz z czasem, a najlepiej byłoby, jakby jeszcze zyskało. Polecam mieć doradcę finansowego – zdradziła Kazadi w rozmowie z Pomponikiem.
Trudno się z nią nie zgodzić. Rynek nieruchomości jest jak pole minowe – jeden niewłaściwy ruch i można stracić sporo pieniędzy. Dlatego gwiazda skorzystała z pomocy doradcy finansowego, który pomógł jej ocenić potencjał inwestycyjny mieszkania.
Ceny mieszkań w Warszawie: „Idziesz na kawę i wydajesz 100 złotych”
Podczas rozmowy Patricia nie szczędziła słów krytyki wobec cen mieszkań i codziennych wydatków w stolicy. Jej zdaniem koszty życia osiągnęły poziom absurdalny. I choć sama może sobie pozwolić na wiele, to nie ukrywa frustracji związanej z tym, co dzieje się na rynku.
Ceny w Warszawie i w Polsce są szalone. Idziesz sobie na kawę i wydajesz 100 złotych – skomentowała.
Brzmi znajomo, ponieważ chyba każdy, kto mieszka w dużym mieście, przynajmniej raz poczuł ukłucie w sercu (i portfelu), płacąc za coś pozornie drobnego jak kawa czy obiad na mieście. A co dopiero mówić o kupnie mieszkania! Średnia cena metra kwadratowego w Warszawie potrafi przyprawić o zawrót głowy. Jeśli dodamy do tego koszty wykończenia i umeblowania… cóż, robi się naprawdę gorąco.
Jak przetrwać w świecie rosnących kosztów?
Patricia podzieliła się też swoimi sposobami na oszczędzanie – choć zrobiła to z lekkim przymrużeniem oka. Podpowiedziała, że warto nauczyć się gotować w domu i zrezygnować z drogich restauracji czy kawiarni.
Musimy nauczyć się gotować w domu i robić matchę – dodała pół żartem, pół serio.
Coś w tym jest, bo codzienne gotowanie nie tylko odciąża budżet, ale też daje satysfakcję… pod warunkiem, że ktoś lubi stać przy garach.




Cześć. Nazywam się Iwona Samulska-Cegielska i jestem dziennikarzem. Specjalizuję się w tematyce show-biznesowej. Chcesz mi coś powiedzieć? Napisz na: kontakt@homiki.pl
POWIĄZANE WPISY:
- Barbara Bursztynowicz zastąpiona dublerką?! Widzowie „Klanu” nie kryją oburzenia
- Dagmara Kaźmierska odniosła się do afery sprzed roku. Oto, co powiedziała
- Syn Krzysztofa Krawczyka otrzymał kolejny cios… Nie może występować pod swoim imieniem i nazwiskiem!
- Daniel Martyniuk kontra Zenek Martyniuk: Czy jest szansa na zgodę?