Kaczorowska szczerze o małżeństwie, dzieciach i relacji z Pelą

Kaczorowska szczerze o małżeństwie, dzieciach i relacji z Pelą

Agnieszka Kaczorowska, którą większość kojarzy z roli Bożenki w „Klanie”, otworzyła się na temat swojego życia prywatnego. W szczerej rozmowie w programie „7:00” na Kanale Zero opowiedziała o rozstaniu z mężem, wyzwaniach codzienności i o tym, jak radzi sobie po rozstaniu.

Powrót na parkiet „Tańca z Gwiazdami”

Po kilku latach przerwy Agnieszka zdecydowała się wrócić do „Tańca z Gwiazdami”. Kaczorowska bała się, że po długiej przerwie nie da rady. Że może nie kliknie z partnerem. Że to nie ten moment. Ale zdecydowała się zaryzykować – i jak się okazało, dobrze zrobiła. Produkcja dobrała jej partnera, z którym naprawdę się dogaduje. To nie tylko kwestia choreografii – tu chodzi o energię i wzajemne zrozumienie.

Życie prywatne pod lupą

Kiedy jest się osobą publiczną, życie prywatne często przestaje być… prywatne. I Agnieszka dobrze o tym wie. W rozmowie z Tomaszem Wolnym i Wuwuniem otwarcie mówiła o swoim rozstaniu z Maciejem Pelą – ojcem jej córek i wieloletnim partnerem życiwym.

To jest mój case życiowy […] Na mnie patrzy cała Polska od szóstego roku życia. I to jest bardzo trudne. To coś, nad czym całe życie pracuję […] Mam misję. Czuję się jak feniks odradzający się z popiołów. Każdego z nas spotykają trudności, można uciec, ale można działać dalej – wyznała.

Agnieszka wierzy, że da się rozstać i jednocześnie stworzyć dzieciom bezpieczny dom – chociaż droga do tego bywa wyboista.

Jestem przekonana, że potrzebują miłości i poczucia bezpieczeństwa. I to dostają z obu stron.

Kiedy prowadzący zapytał, czy dogaduje się ze swoim mężem w kontekście wychowania córek, odpowiedziała krótko i konkretnie:

Tak, staramy się absolutnie dawać pełne zaangażowanie z dwóch stron w tym kierunku. One są w tym wszystkim najważniejsze.

Agnieszka zauważyła też coś ważnego: wiek dziecka ma ogromne znaczenie przy przechodzeniu przez takie zmiany.

One (córki – przypis redakcji) są w tym wszystkim najważniejsze. Ale są tak malutkie, że mam takie wrażenie, że łatwiej jest z małymi dziećmi w takich trudnych sytuacjach, niż jakby były starsze. Nastolatkowe to chyba gorzej znoszą, nawet 10-latkowie.

Kiedy prywatność staje się publiczna

Niedawno zrobiło się głośno o pewnym zdjęciu – konkretnie o zdjęciu córek Agnieszki, na którym było widać ich twarze. Internet zawrzał. Media donosiły o nerwowej reakcji Peli. Ten zapytany o komentarz, postanowił się od niego wstrzymać. Agnieszka podczas rozmowy nie poruszała bezpośrednio tej sytuacji ze zdjęciem. Skupiła się raczej na tym, co najważniejsze: byciu mamą i jednoczesnym pozostaniu sobą.

Kaczorowska szczerze o małżeństwie, dzieciach i relacji z Pelą

Kaczorowska szczerze o małżeństwie, dzieciach i relacji z Pelą

Kaczorowska szczerze o małżeństwie, dzieciach i relacji z Pelą

Kaczorowska szczerze o małżeństwie, dzieciach i relacji z Pelą

Najnowsze artykuły