Organizacja Narodów Zjednoczonych przyjęła dziś po raz pierwszy rezolucję dotyczącą naruszeń praw człowieka z Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka w kontekście orientacji seksualnej i tożsamości płciowej.
Projekt rezolucji przestawiła Republika Południowej Afryki wraz z 40 innymi państwami. Jest to pierwsza w historii ONZ rezolucja skupiająca się konkretnie na tej tematyce. Drogę dla niej przetarła marcowa deklaracja ONZ, wzywająca państwa Narodów Zjednoczonych do położenia tamy przemocy, sankcjom prawnokarnym i naruszaniu praw człowieka ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową.
Rezolucja nie jest długa (z jej treścią można zapoznać się w tym dokumencie .pdf) i zawiera, oprócz wyraźnego podkreślenia powagi sytuacji osób narażonych na przemoc ze względu na orientację seksualną bądź tożsamość płciową, wezwanie, by Wysoka Komisarz ds. Praw Człowieka przygotowała raport na temat przemocy i dyskryminacji z powodu tych przesłanek, który zostanie następnie omówiony i będzie podstawą do podjęcia dalszych działań.
Takie otwarte opowiedzenie się – zachowawczej zazwyczaj – ONZ za prawami człowieka związanymi z tą konkretną sfera jest ogromnie ważne dla wszystkich zajmujących się walką z homofobią, transfobią i nienawiścią ze względu na płeć oświadczenie. Justus Eisfeld z organizacji „Global Action for Trans Equality” skomentował to dla IGLHRC w następujący sposób: Rada ds. Praw Człowieka uczyniła historyczny krok naprzód przyznając, że odmienność lesbijek, gejów, osób trans i bi pod względem seksualnym czy płciowym powoduje, że należą one do najbardziej narażonych na przemoc grup; Rada wskazała również, że państwa mają obowiązek chronić nas przed przemocą. (tłum. własne)
[sass]
[Re: Historyczna rezolucja w ONZ]
Zastanawiam się, dlaczego najważniejsza informacja na portalu po upływie dwóch tygodni nadal nie doczekała się komentarzy…