Spis treści
ToggleAllan Krupa i Nicol Pniewska byli parą, którą wielu obserwowało z zaciekawieniem. Młodzi, ambitni, połączeni wspólną pasją do muzyki. Wydawało się, że całkiem dobrze się dogadują, ale jak to w życiu bywa – coś pękło. I może nikt by się tym specjalnie nie przejmował (bo przecież ludzie się rozstają), gdyby nie fakt, że ojciec Nicol pierwszy ogłosił światu koniec ich związku. I tu zaczęła się prawdziwa burza.
Edyta Górniak: „Pan Pniewski kocha rozgłos”
Górniak, znana z tego, że nie gryzie się w język, szybko zareagowała na medialne doniesienia. Jej zdaniem to Allan i Nicol powinni decydować, czy chcą dzielić się tą informacją publicznie. A skoro tego nie zrobili, to – delikatnie mówiąc – ktoś inny przekroczył granicę.
Każdy z nas to przeżył i wie, jak trudny i obciążający emocjonalnie jest czas rozstania. Allan nauczony od dziecka, czym smakuje atencja publiczna, jest ostrożny bardziej niż mniej. Mimo młodego wieku zarówno Nicol, jak i Allan są bardzo dojrzałymi i wrażliwymi ludźmi. Oni i tylko oni mieli prawo upublicznić tę informację. Należało zostawić im przestrzeń i wybór. Niestety, pan Pniewski kocha rozgłos – powiedziała piosenkarka w rozmowie z Pomponikiem.
Pniewski: „Allan wiele mi zawdzięcza”
Przypomnijmy, że Pniewski w rozmowie z Pudelkiem zasugerował, że Górniak była zazdrosna o rzekomą relację jaką jej syn zbudował z rodziną narzeczonej. Wyjawił też, że po rozstaniu z Nicole, Edyta wynajęła Allanowi hotel, a po czterech dniach to on zapewnił mu lokum zastępcze:
Jak się rozstali z Nicole i Allan się wyprowadził, to Edyta wynajęła mu hotel na cztery dni. I potem ja zadbałem o to, by miał mieszkanie. Nie będę jednak szczegółowo o tym opowiadał, jeśli przestanie mnie zaczepiać i oczerniać. Bo ja akurat pomogłem jej i Allanowi bardzo dużo. Była też zazdrosna, że Allan ma nową rodzinę – powiedział.
Allan mówi „dość” i kończy współpracę
A co na to sam zainteresowany? Allan postanowił przeciąć temat jednym ruchem i… zakończył współpracę z Bartoszem Pniewskim. Jak donosi portal Pudelek, była to świadoma decyzja młodego rapera.
Edyta Górniak: „Mój syn przeżył zdradę swojego ojca, przeżyje i tę”
W całej tej aferze Górniak postanowiła jeszcze mocniej wypowiedzieć się na temat Pniewskiego:
W jakikolwiek sposób może być popularny, chce z tego skorzystać. Nawet gdyby było to kosztem zdrowia i spokoju naszych dzieci, jak właśnie pokazał, a w ramach słynnej 'rodzinności’ uderza w matkę swojego ulubieńca, tym razem także publicznie. Po wielu niespełnionych obietnicach, blurowaniu i używaniu mojego syna do swoich celów promocji, sądzę, że stracił serce Allana, więc teraz nie liczy się już ze słowami. Mój syn przeżył zdradę swojego ojca, przeżyje i tę – powiedziała stanowczo w rozmowie z Pomponikiem.
Czy Allan Krupa i Nicol Pniewska będą jeszcze utrzymywać kontakt? Tego nie wiadomo. Pewne jest jedno: rozstania nigdy nie są łatwe – a kiedy dorzuci się do nich medialny cyrk i rodzinne animozje… Robi się naprawdę gorąco.

Cześć. Nazywam się Iwona Samulska-Cegielska i jestem dziennikarzem. Specjalizuję się w tematyce show-biznesowej. Chcesz mi coś powiedzieć? Napisz na: kontakt@homiki.pl
POWIĄZANE WPISY:
- Rzeźniczak pierwszy raz o śmierci swojego syna: „Zmarł mi na rękach”
- Niedoszły teść Allana i EX-MENADŻER Górniak OSTRO o piosenkarce!
- Natalia Niemen uderza w Agnieszkę Chylińską: „Deprecjonowała mnie, mój talent i umiejętności. A nawet wygląd”
- Justyna Steczkowska zaprasza Edytę Górniak na pierogi. Czy to koniec wieloletniego konfliktu?