Allan Krupa zakończył współpracę z ojcem swojej byłej dziewczyny!

Jeszcze niedawno wszystko wyglądało jak bajka – związek, wspólne plany i rodzinne ciepło. Ale życie bywa przewrotne. Kiedy media obiegła wiadomość o rozstaniu Allana i Nicole, wydawało się, że to zwykła historia zakończonego związku. Jednak sprawy szybko wymknęły się spod kontroli.

Gdy rozstanie zostało ujawnione przez niedoszłego teścia Allana, na odpowiedź Górniak nie trzeba była długo czekać:

Mieliśmy nadzieję, że to szybko nie zostanie upublicznione. Ale skoro już ktoś zadbał o to, by wszystko wyszło na jaw, niestety muszę przyznać, że to prawda. Potwierdzam, że Allan i Nicole rozstali się jakiś czas temu.

Brzmiało spokojnie i dyplomatycznie. Ale jak to zwykle bywa w takich sytuacjach – im ciszej coś się zaczyna, tym głośniej się kończy.

Rozstania bywają trudne, ale Allan postanowił przeciąć wszystkie więzy naraz. Nie tylko zakończył relację z Nicole, ale także wycofał się ze współpracy z jej ojcem. Bartosz Pniewski przez dwa lata pełnił rolę zawodowego mentora i niemal członka rodziny. Jak sam przyznał:

Allan zawsze będzie w moim sercu. Niestety, od momentu, w którym ponownie zaczął współpracować z mamą, jego stosunek do mnie uległ zmianie. Dlatego też nie chciałbym wypowiadać się na temat naszych relacji – wyznał Pudelkowi.

Nie jest tajemnicą, że Edyta Górniak ma ogromny wpływ na swojego syna. Bartosz Pniewski unika otwartego konfliktu z diwą polskiej sceny muzycznej, ale trudno nie zauważyć jego rozczarowania:

Spędziliśmy dwa bardzo fajne (rodzinne) lata życia i nic ani nikt nam tego nie zabierze. Myślę, że w głębi serca on czuje to samo – wyznał w rozmowie z Pudelkiem.

Brzmi trochę jak cicha nadzieja na pojednanie, ale czy jest na to szansa? Edyta Górniak od lat pilnuje kariery swojego syna i – jak twierdzą niektórzy – kontroluje większość jego decyzji. Czy tak było i tym razem?

Iwona Samulska-Cegielska

Cześć. Nazywam się Iwona Samulska-Cegielska i jestem dziennikarzem. Specjalizuję się w tematyce show-biznesowej.  Chcesz mi coś powiedzieć? Napisz na: kontakt@homiki.pl