Nie masz czasu przeczytać artykułu? Przeczytaj go:
Piotr Rubik i jego rodzina postanowili rzucić wszystko i zacząć nowe życie w Stanach Zjednoczonych. Decyzja ta wzbudziła sporo emocji wśród internautów. A teraz, jakby tego było mało, Agata Rubik wylądowała w szpitalu. Swoją wizytę opisała na social mediach, dzięki czemu fani mogli przekonać się jak wygląda kontakt z tamtejszą służbą zdrowia.
Nowy rozdział: życie Rubików na Florydzie
Przeprowadzka do USA to nie była spontaniczna decyzja. Piotr i Agata długo to planowali, analizowali plusy i minusy, aż w końcu uznali, że czas na zmiany. Padło na Florydę – słońce, plaże i zupełnie inną codzienność niż w Polsce.
Rubikowie wydawali się być zachwyceni nowym miejscem. Piotr rozwija swoją karierę muzyczną, a Agata chętnie dzieli się życiem za oceanem na Instagramie. Pokazują swoje codzienne przygody, ale też nie ukrywają wyzwań, jakie niesie ze sobą przeprowadzka na drugi koniec świata.
Apartament marzeń czy… kicz?
Jednym z pierwszych tematów, który wzbudził emocje po ich przeprowadzce, był nowy dom. Rubikowie pokazali wnętrza swojego apartamentu – nowoczesne, przestronne, pełne designerskich dodatków. Wydawałoby się: luksusowy sen.
Tyle że internet nie zna litości. W komentarzach szybko pojawiły się opinie, że ich mieszkanie wygląda jak pokój hotelowy bez duszy. Niektórzy zarzucali im brak stylu, inni ironizowali: “To serio aranżował jakiś projektant? Przecież tam nic do siebie nie pasuje”.
Rubikowie nie przejęli się krytyką. Wciąż chętnie pokazują swoje życie na Florydzie i wydają się cieszyć każdym dniem w nowym miejscu.
Niespodziewana wizyta w szpitalu
Nagle Agata Rubik trafiła do szpitala. Fani dowiedzieli się o tym z jej Instagrama, gdzie podzieliła się zdjęciem ze szpitalnego łóżka.
A rano było tak. Wyczekałam się jak głupia na swoją kolej, ale wszystko jest okej. Dali mi ciepłą poduszeczkę i kocyk. Plus wszyscy byli ekstremalnie mili – napisała.
Jak się okazało, miała zaplanowane badania, które wykonywano w znieczuleniu. Na szczęście wszystko przebiegło bez komplikacji.
Badania miałam robione w znieczuleniu, po którym teraz czuję się super. A na końcu odwieźli mnie na wózku wprost do samochodu, gdzie czekał na mnie Piotr – dodała.
Ile kosztuje zdrowie w USA?
Amerykańska służba zdrowia to temat rzeka. Podobno mówi się, że “w USA masz dwie opcje – być zdrowym albo bogatym”. Coś w tym jest.
Agata zdradziła koszty swojej wizyty:
Jako że jestem młoda i te badania nie są dla mnie w pełni refundowane, musiałam zapłacić 500 dolarów, plus jeszcze dostanę rachunek za lekarza, co wyniesie prawie drugie tyle…
Dla porównania: w Polsce większość takich badań można zrobić za darmo w ramach NFZ lub za ułamek tej kwoty prywatnie.
Cześć. Nazywam się Iwona Samulska-Cegielska i jestem dziennikarzem. Specjalizuję się w tematyce show-biznesowej. Chcesz mi coś powiedzieć? Napisz na: kontakt@homiki.pl
