Nie masz czasu na przeczytanie artykułu? Przesłuchaj go:
Zamieszanie wokół ‘Królowej Przetrwania” nie słabnie. Tym razem Marianna wrzuciła na Instagram tajemnicze liściki, które – jak twierdzi – powstały na planie programu. I nie były to zwykłe notatki, a rozmowy pomiędzy Agnieszką Kaczorowską a inną uczestniczką programu.
Co tak naprawdę się wydarzyło?
Schreiber nie owijała w bawełnę. Na InstaStory wrzuciła zdjęcia odręcznych notatek, które – według niej – są dowodem na to, że jedna z uczestniczek show miała się zastanawiać nad zdradą swojego męża. I co więcej, miała być do tego zachęcana przez inną osobę.
Nie obyło się bez mocnych słów:
„Jak to jest, że jedna z dziewczyn namawia drugą do zdrady męża? To te zasady, o których krzyczała do mnie w drugim odcinku? A przyklaskiwanie facetowi, który też zdradzał swoją żonę, to też pochwalanie takich rzeczy? To jest ta solidarność kobieca?”
No i zaczęło się. Internet eksplodował komentarzami, a fani show podzielili się na dwa obozy – jedni wierzą Schreiber i czekają na dalsze rewelacje, inni uważają, że to kolejna próba zwrócenia na siebie uwagi.
Kaczorowska i jej rozstanie – przypadek?
Tu robi się jeszcze ciekawiej. Jesienią zeszłego roku Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela ogłosili rozstanie. Oficjalnie bez dramatów i brudów na wierzchu. Ale teraz, gdy na jaw wychodzą te tajemnicze liściki, ludzie zaczynają się zastanawiać: czy to wszystko ma jakiś związek.
Kaczorowska póki co milczy jak zaklęta. Całkiem możliwe, że tancerka nie chce komentować plotek na swój temat. Jednak widzowie z niecierpliwością czekają na jej reakcję.
Smaszcz wkracza do akcji
A jakby było mało emocji, do gry wkroczyła Paulina Smaszcz. Poszło o post Macieja Kurzajewskiego dotyczący jego konfliktu z byłą żoną. Kaczorowska zostawiła pod nim emotikon brawa. Smaszcz nie mogła tego puścić płazem:
„I taką oto korespondencję z dżungli mamy dzięki Mariannie Schreiber. Mama i żona przed kamerami, a poza kamerami romansik z żonatym z dziećmi. A tutaj pod oświadczeniem bije brawo, bo sama nie umie przyznać się do prawdy. To jest jak epidemia”
Nie wiadomo czy Kaczorowska zdecyduje się przerwać milczenie. Obserwatorzy są ciekawi, czy Schreiber ma jeszcze więcej smaczków.
Cześć. Nazywam się Iwona Samulska-Cegielska i jestem dziennikarzem. Specjalizuję się w tematyce show-biznesowej. Chcesz mi coś powiedzieć? Napisz na: kontakt@homiki.pl
