homiki.pl • Paweł Leszkowicz

Prekursorem polskiej sztuki gejowskiej jest artysta performer Krzysztof Jung (1951-1998) związany w latach 70. z kontrkulturową warszawską galerią Repassage. W performansach Junga, których świadectwem są fotografie, widać fascynacje nagością ciała, w szczególności męskiego ciała traktowanego w sposób estetyczny.
Warto pamiętać o naszej historii i jej bohaterach. Podczas dzisiejszego spaceru po Powązkach, zapalimy na grobie Krzysztofa Junga znicz. Dołączcie do nas!

Jako kurator przygotowałem wystawę „Ars Homo Erotica” na zaproszenie dyrektora Piotra Piotrowskiego, w którego wizji Muzeum Narodowe winno być aktywnym uczestnikiem demokratycznych debat. Problematyka praw społeczności LGBTQ jest takim tematem nierozwiązanych społecznych konfliktów w Polsce i wielu krajach Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie ruch emancypacyjny wciąż się rozwija i napotyka na polityczny i populistyczny opór.
Na pożegnanie niesamowitej wystawy ARS HOMO EROTICA zapraszamy do lektury tekstu kuratora Pawła Leszkowicza oraz do Muzeum Narodowego na spotkanie z artystami.

Sztuka gejowska jest ważna – jest siłą estetyczną i polityczną. Polska jest jednym z państw, gdzie homofobia w różnych formach: od umiarkowanej do radykalnej, jest częścią oficjalnej polityki państwowej, religijnej i często kulturalnej. Patrząc na gejowską i queerową sztukę w Polsce, trzeba zawsze pamiętać o lokalnym represyjnym kontekście, który właśnie ten typ twórczości może zmienić. I zmienia!
Pierwszy w Polsce album sztuki gejowskiej autorstwa Pawła Leszkowicza już za chwilę w sprzedaży!

ARS HOMO EROTICA jest autorskim projektem i odwołuje się do zupełnie innej tradycji: bardziej homoseksualnych, ryzykownych i transhistorycznych wystaw. Mówimy tutaj o całej historii kultury, a nie tylko współczesności. Homoerotyzm to nie jest mniejszość w historii kultury, ale tajemnicze centrum kanonu
Z Pawłem Leszkowiczem, kuratorem wystawy dotyczącej wątków homoseksualnych w sztuce, która planowana jest latem 2010 roku w Muzeum Narodowym w Warszawie, rozmawia Magdalena Moskalewicz.

Zapraszamy od 18 czerwca do gdańskiego Centrum Sztuki Współczesnej na wystawę Vogue
To ekspozycja homoerotycznej wrażliwości w polskiej kulturze wizualnej. Vogue koncentruje się na tym, jak moda i strój tworzą zmienną tożsamość wizualną i seksualną mężczyzn.
Artyści biorący udział w wystawie: Arkadius, Grupa Bergamot (Raman Tratsiuk i Volha Maslovskaya), Anna Nawrot, Tomek Kawszyn, Tomek Kitliński, Leszek Knaflewski, Zuza Krajewska & Bartek Wieczorek, Oiko Petersen, Karol Radziszewski, Piotr Żyliński.

20 lat minęło z naszej perspektywy. I NIC.
Nie zrobiliśmy wystarczająco dużo. Pławimy się w substytutach – rozmawianiu, publikowaniu, maszerowaniu, wizualizowaniu, na które pozwala się nam w tym „demokratycznym” kraju, aby utrzymać nas we frustrującym stanie zmniejszającym napięcie i stwarzając iluzję liberalizacji.

W małej salce w piwnicy Melines Bar tłum półnagich i nagich mężczyzn tańczy w szaleńczym, erotycznym rytmie. Jest już dawno po północy, a muzyka to mieszanina global pop/disco i głosów rosyjskich div, które wprawiają tłum w ekstazę. Rosyjski jest tu ciągle drugim językiem, a rosyjski pop ulubioną muzyką. Na parkiecie dużo jest udawania aktów seksualnych, szczególnie w trójkątach.
Przeczytaj relację i obejrzyj zdjęcia Pawła Leszkowicza z pobytu w Armenii. Dowiedz się jak radzą sobie geje i lesbijki w kraju, który dopiero w 2002 roku zniósł karalność homoseksualizmu.
Dwóch nastolatków, chłopców-mężczyzn, bierze razem prysznic. Jeden mówi do drugiego „pocałuj mnie”. Następnie widzimy ich, gdy wchodzą razem do szkoły ubrani w militarne uniformy i dźwigając torby wypełnione bronią palną. Od biblioteki rozpoczynają krwawą egzekucję wybranych uczniów i nauczycieli. Jest to zaledwie kilka scen z filmu Słoń (2003) w reżyserii Gusa Van Santa, który otrzymał Złotą Palmę na festiwalu w Cannes i został przeznaczony do globalnej komercyjnej dystrybucji, pomimo swego eksperymentalnego charakteru. (…) Mamy zatem do czynienia z monstrualną jednopłciową parą, która przygotowuje się do zbiorowego morderstwa i w nagłym impulsie przed śmiercią, pragnie się do siebie zbliżyć również w sensie erotycznym. (…)
|
|