Jeden na jednego. Gdy jest zajęty, zapomina o sobie. Przestaje wierzyć w siebie, wszystko poświęca mechanizmowi. To tak jakby nic dookoła nie istniało. Spędza na rozwiązaniu zagadkowej usterki minuty, godziny, dni, czasami tygodnie. Ktoś na niego czeka. Wierzy, że się pojawi. Nie znają się, ale tamten wie o nim wszystko. Potrafi opisać jego spojrzenie, sposób chodzenia w ulubionych dżinsach, gesty czułości. ...
W początkach XX w. ukazało się wiele publikacji na temat seksualności. Większość autorów traktowała homoseksualizm jako groźną dewiację (np. August Forel). Jednakże z biegiem czasu coraz liczniejsze grono stanowili specjaliści uważający homoseksualizm za zjawisko normalne.
Skomentuj