Rowan Atkinson, odtwórca Jasia Fasoli, skrytykował poprawkę, która ma być wprowadzona do brytyjskiej ustawy antyhomofobicznej. Uchwalona już ustawa pozwala na krytykowanie osób homoseksualnych, w ramach wolności słowa. Poprawka, która ma być wprowadzona niebawem zniosłaby przede wszystkim tzw. mowę nienawiści, ale też zakneblowałaby usta komikom i kabareciarzom.
więcej o całej sprawie:
http://www.pinknews.co.uk/news/articles/2005-11670.html
Trzymamy kciuki za brytyjskie homiki, marząc aby i w Polsce kiedyś powstała ustawa antyhomofobiczna. Dyskusyjne jest jednak zakazywanie żartów z gejów i lesbijek. Bo gdzie postawić granicę, co wolno mówić, a co nie? Są żenujące dowcipy o mydle pod prysznicem i pierdzących gejach, ale jest też „Little Britain”, „Klatka dla Ptaków” i cała kultura queer, której jednym z założeń jest autoironia?
[Re: Rowan Atkinson ośmiesza się]
Ja jestem bardzo ostrożny, kiedy chodzi o nowe ustawy tego typu. Mentalności ludzi nie zmienią, a wolnośc mówcy ograniczą.