Od rana można śledzić spektakl – przyjmowanie przez polski Sejm ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, który nieco porządkuje zasady funkcjonowania Unii.
Jeszcze niedawno ówczesny premier Kaczyński i jego ministrowie Fotyga i Kowal uznawali Lizbonę za niewiarygodny wręcz sukces [link ze wzgl. na ostatnią popularność tematu misiowego na homikach.pl]. Teraz PiS może zagłosować przeciwko i proces całej reformy Unii upadnie. Zapewne przeciw zagłosuje 50 osobowa grupa posłanek i posłów PiS rydzykowców.
Od rana dziennikarze dwoją się i troją, dlaczego PiS, który wypracował Lizbonę, teraz chce głosować przeciw. Jedyny naprawdę racjonalny powód? … Pedały (por. TVN24, liczne radiostacje…)
Bo rzeczywiście chodzi tylko i wyłącznie o artykuł 21 Karty Praw Podstawowych – nikt nie może być dyskryminowany ze względu na [(...) - bardzo długa lista...] … i orientację seksualną [na samym końcu].
Być może zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną za bardzo kole oczy pewnych gremiów – już z resztą wyżej wskazanych. Czy opozycja ma plany dyskryminowania mniejszości seksualnych? – pyta retorycznie dziennikarz TVN24. Ba, już w latach 2005-7 próbowano! Jak to możliwe, by ślepa nienawiść, niewiedza, a może głupota wobec osób tylko trochę „innych” narażała na szwank tak wielki proces, jak integracja Europy?
Nie warto udawać, że art. 21 to tylko „tak ten, ogólnie” – nie. Liczę, że art. 21, jeśli/gdy będzie obowiązywał w Polsce, ułatwi prowadzenie małżeństw homo / związków partnerskich. Ich brak jest niesprawiedliwością.
Tymczasem nie może być tak, by nieskuteczni, nieudolni i antypatyczni polscy politycy – różnych opcji, o prawa do lewa – zbijali kapitał polityczny na jeździe po pedałach.
Ale odpowiedź politykom jest już naszym wspólnym zadaniem.
(mm)
[Re: Czy Europa upadnie przez polskie lesbijki i polskich gejów?]
Czytam KPP (Nemylic ze skrutem Komunistryczna Partia Polski
) i widze ze w deche ta karta co moze komu przeszkadzac ano homofobom (czyt zawoiodowych katoli i heretyków) i p rzy w nikliwej lekrórze dochodze tez ze i wielkim kolboracją co nieprzepadają ze związkami zawodowymi i związkowej społecznej działalności pracowników najemnych.
[Re: Czy Europa upadnie przez polskie lesbijki i polskich gejów?]
Myślę, że art. 21 Karty mógłby zagwarantować przestrzeganie znacznie bardziej elementarnych praw człowieka homoseksualnego niż prawo do zawarcia związku parnerskiego – na przykład możliwości swobodnego wyrażania publicznie uczuć względem parnera, tak jak masowo czynią to heteroseksualiści, bez obawy rytualnego upokorzenia, np. przez Policję.
[Re: Czy Europa upadnie przez polskie lesbijki i polskich gejów?]
wiadomosci.gazeta.pl/
„Jaroslaw Kaczynski po radzie politycznej PiS powiedzial, że jego partia
popiera i akceptuje Traktat Lizbonski, ale obawia się, ze rzad PO pojdzie na
ustepstwa dotyczace Karty Praw Podstawowych i Joaniny. Prezes PiS
podkreslil, ze chodzi o to, zeby Polsce nie narzucono malzesstw
homoseksualnych. „
Jednym slowem: tak. Polska nie ratyfikuje traktatu wlasnie przez ‚pedalstwo’. Homofobia to clou myslenia Kaczynskiego. Interes Polski nie jest wazny, nawet wynegocjowany przez nich traktat, ten wielki sukces. Niech Unia sie wali i pali, grunt, by nie bylo zwiazkow partnerskich w Polsce. Bardzo perspektywiczne myslenie…