Znany z programów telewizyjnych o. Leon Knabit wypowiada się dla Wirtualnej Polski o nowym Papieżu i jednocześnie, standardowo zahacza o homoseksualistów.
„Natomiast od zasad zdrowego rozumu, w oparciu objawienia, odejść nie może – zwłaszcza jako papież. Jest powiedziane, że mężczyźni współżyjący ze sobą nie wejdą do Królestwa Niebieskiego. To jest w Piśmie św. Papież nie może powiedzieć: „nie – ja uważam inaczej, wejdą”. To absolutnie nie znaczy, że potępiamy człowieka, który grzeszy, bo sami jesteśmy grzesznikami. Potępiamy grzech, a każdemu człowiekowi podajemy rękę, nawet mordercy i homoseksualiście, kobiecie, która zabija dziecko w swoim łonie i temu, co przyczynia się do śmierci dziadka.
Chcemy mu pomóc, by wyszedł z tego i doprowadził się do porządku. Taka jest postawa Kościoła.
[Re: o. Knabit stawia homoseksualizm obok morderstwa.]
A ja będę na tyle wredny, że przy pierwszej okazji podam rękę ojcu Leonowi. Ciekawe jak głupią minę zrobi.
[Re: o. Knabit stawia homoseksualizm obok morderstwa.]
Hm….jakiego dziadka ?
[Re: o. Knabit stawia homoseksualizm obok morderstwa]
też dumałem nad tym dziadkiem. to chyba delikatna aluzja do eutanazji.
czyli znów mamy tercecik egzotyczny:
aborcja + eutanazja + małżeństwa homo (mimo że to są związki)
[Re: o. Knabit stawia homoseksualizm obok morderstwa]
Od kiedy to szary zakonnik mowi co papiez moze, a czego nie moze? Conajmniej dziwne…
[Re: o. Knabit stawia homoseksualizm obok morderstwa]
…ech nudne te tematy dyżurne, ciagle ten wspominany przez Erico „tercecik” cóż chyba tonący brzytwy się chwyta, a panaceum na stopniowe odchodzenie ludzi od instytucji Kościoła ma być rumor wobec wspomnianych kwestii…nużące, KK zmień taktykę